Strażacy ze Specjalistycznej Sekcji Ratownictwa Medycznego „Warszawa – 8”, której członkiem jest dh Grzegorz Zaorski zabezpieczała między innymi okolice Pałacu Prezydenckiego, gdzie tłumnie gromadziły się osoby oddające cześć zmarłym w wyniku katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.
Strażacy "warszawskiej ósemki" zostali skoszarowani w Jednostce Ratowniczo- Gaśniczej nr 8 Warszawa- Praga Południe przy ul. Majdańskiej 38/40 do poniedziałku 19 kwietnia.
Sekcja Ratownictwa Medycznego wspierała swoimi działaniami zespoły Pogotowia Ratunkowego. Tłumy ludzi czekających na oddanie hołdu parze prezydenckiej wymagały wyjątkowej opieki medycznej i psychologicznej.
"Zostaliśmy skoszarowani do poniedziałku, dzień po zakończeniu żałoby narodowej. Każda zmiana służby następowała co 6 godzin. Zasłabnięcia, oparzenia i drobne rany to główne interwencje, w których udzielaliśmy pomocy. Ludzie, aby dojść do trumny Prezydenckiej Pary, oczekiwali nawet do 15 godzin, co wielu starszym osobom dawało się we znaki...
W tych ciężkich dla naszego narodu chwilach nie brakowało łez, milczenia i uczuć, których nie da wyrazić się słowami. Całe rzesze ludzi przewijające się przed oczami, powiewające w dłoniach biało-czerwone flagi, chodniki zapełniające się zniczami to widoki, które zostaną w głowie na bardzo długo" - mówi dh Zaorski
Zdjęcia wykonane przez serwis informacyjny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej m.st Warszawy