20 września 2020 roku odbyły się uroczystości upamiętniające poległych w Bitwie pod Wierzbowem, zwanej również jako Bitwa na Cegielni. Pamiątkowy kamień przybliża nam nazwiska 10 młodych ludzi, którzy walkę o wolną Polskę prowadzili mimo zakończenia wojny z Niemcami. Najmłodszy z bohaterów miał 16 lat.
Uroczystą mszę świętą, sprawowaną przez biskupa Tadeusza Bronakowskiego, podczas której poświęcił pomnik, poprzedziły występy artystyczne dzieci i młodzieży z Gminnej Orkiestry Dętej ze Śniadowa, chóru szkolnego ze Szkoły Podstawowej w Szczepankowie i Grupy Chorągwiarskiej z GOK w Śniadowie.
"Los tych żołnierzy pokazuje, że wolność nie jest dana raz na zawsze" - mówił w homilii biskup Tadeusz. Przypomniał słowa Marszałka Piłsudskiego: "Naród, który traci pamięć, przestaje być narodem".
Po zakończonej mszy świętej, licznie zebrani goście przeszli do pomnika, gdzie gospodarz gminy - wójt Rafał Pstrągowski - rozpoczął drugą część uroczystości. W imieniu Społecznego Komitetu Upamiętniającego Bitwę pod Wierzbowem i Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych powitał uczestników wydarzenia i podziękował za trud przygotowania tak doniosłej uroczystości.
"Powinniśmy być dumni ze swoich przodków" - mówił Dariusz Syrnicki ze Związku Żołnierzy NSZ Okręg Łomża. "Ktoś, kto mówi inaczej, nie jest przyjacielem Polski".
Delegacje gości złożyły wiązanki i zapaliły symboliczne znicze pod pomnikiem - krzyżem.
"Patrząc na wiek tych żołnierzy, niektórzy z nich mogliby stać tu z nami dziś" - mówił w okolicznościowym przemówieniu poseł Lech Antoni Kołakowski.
Cześć i Chwała Bohaterom - wybrzmiał dwukrotnie okrzyk, po którym Dariusz Syrnicki podziękował za udział w uroczystości i zaprosił na ciepły posiłek do remizy w Wierzbowie.